Parę dni temu przyszło dla mnie chotto od Yoasi :)
Chciałam brązowo-różowe z zawijaskami.
Potem, jak lepiej się przyjrzałam galerii Yoasi,
strasznie żałowałam, że jej nie poprosiłam o TE JEJ RETROWE...
Okazało się, że nie potrzebnie bo Yo zrobiła dokładnie takie retrowe jak mi się marzyły :)
A przy okazji wcisnęła tam i brązowe, i różowe, i zawijaski :):):)
Miały być dwie rzeczy - jedna scrapowa, jedna niescrapowa plus mała niespodzianka.
Ostrzegam przed umawianiem się się z Yoasią, bo wyśle Wam 20 rzeczy plus milion dodatków.
Nie wspominając o płycie z nagraniami... Tą akurat dostała moja Hania i tłucze ją na swoim ufo-sprzęcie :)
A oto chotto w całości (jeden notesik uciekł) oczywiście bez dodatków....
Notes - nie zrobiłam zdjęcia, ale bardzo fajnie są poplątane te tasiemki łączące bazę.
Takie ciekawe supły - wyglądają szczerze mówiąc jak jakieś specjalne sploty....
Różne rodzaje pudełek - każde oczywiście z zawartością...
11 komentarzy:
Moje ulubione klimaty... :) Śliczności, piękności i co tam jeszcze można napisać... Pierwsza!
Prawie zemdlałam, mimo braku zielonego, normalnie odlot !!!
Ach jak zazdraszczam, zazdraszczam strasznie i dzisiaj to ja obśliniam i obmacuję stronkę he he.
i co sie chwalisz małpo parchata co?
wiesz że to ten tego takie mało ładne?
zazdraszczam !!!!!
piekne cudeńka dostałas :*
Ale zestaw!!! Normalnie nie wiem kiedy Yoasia to produkuje...jakby było brzydkie to jeszcze bym zrozumiała, że zrobione na "odwal się", a tu proszę wszystko na cacy zrobione. Szacuneczek dla Yoasi, a Tobie dzięki, że pokazałaś co dostałaś, szczęściaro :)
jestes niemozliwa:) strasznie mi sie podoba twoj opis, no jestem oszołomiona.
jestes mistrzynia z wynajdywniu czegos czego nie ma:D:D:np:
"Te sznureczki przeszyte w kształt fali..."
hahaha wiesz jak szyłam z gory to mi sciagneło w dól a jak jechałam maszyna z 2 strony to podciagneło sznureczki w gore:D:D wiec ta FALA to moje niedorobienie:D:D:D ale lepiej mi pasuje ze to tak miało byc i tego tez bede sie trzymac:D:D:
czy ja juz mówiłam ze cie kocham:D:D:D
zapomniałąm dodac , ten wielgachny kwiat jest od Nuli, dostałam od niej wielka torbe kwiatówale pomyslałam ze sie podziele... niech i ktos ma z tego radosc:D
O matko a ja się naprawdę zastanawiałam jak Ty to robisz, że one tak łądnie się układają hehehehhe, albo robisz ze mnie wariata albo nie wiem.....
Nie psuj krwi innym Kobieto!! mało że sama cuda skręcasz to jeszcze Ci mało i cuda dostajesz!! Ty chyba dobry czlowik musisz być...:D
śliczności ...śliczności...
co do mojego "grzecznego" syna to czasem zdarza mu się ;) ale za to mała paskuda (Wiktoria 13 miesięcy )nadrabia za niego sprzedalaby go razem z piaskownicą hahaha
o żesz kurde...takie dają? to sie muszę na chotto matte zapisać!
Prześlij komentarz