Pamiętam jak rozmawiałyśmy z Tores o emocjach i tym, na ile można się odsłonić w swoich pracach. Trzymałam wtedy raczej stronę powściągliwą, ale ostatnio jakiś ekshibicjonizm we mnie wstąpił, scrapy powstają jak targną mną emocje i miotam się przy tym jak oszalała. Może to kwestia wprawy, a może sama nie wiem czego.....
Oto mój ON:
I detale
EDIT:
Zapomniało mi się dodać, że w czasie, gdy prawie wszyscy bawili się świetnie na zlocie, na moim blogu licznik pokazał 10.000, a upolowała go NIKTOŚKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moje gratulacje, nagrody wyślemy pocztą :)
A dziewczyny, z którymi spotkam się w czwartek, bardzo proszę o zagonienie mnie do roboty nad zaległymi PIFami i tego typu sprawami!!!!
30 komentarzy:
rewelka...
a wiesz że widać nawet te emocje;)...?
a jeszcze jedno;D
wiesz jak włączyłam Twojego bloga(no bo przecież polowałam;P) i mój tata zerknął to się zapytał(jak zobaczył Twoje zdjęcie{to po lewej stronie, brązowe;}):
-To Twoje zdjęcie?
już kiedyś zauważyłam, że jesteśmy do siebie podobne;)
a mój tata nawet to zauważył;)
dobra, idę muszę{NIESTETY) iść na basen:*
Uhaku jest mekka, bosko, emocjnalnie i bardzo Ci dziękuję za takie mniej dosłowne potraktowanie tematu
Jejku...
Bosko się prezentuje *_*
Jestem zachwycona :)
Ulko, bo Ty jesteś artystka i normalnie wszystko Ci wychodzi rewelacyjnie. Świetny wpis, co tu dużo gadać.
A ja to chyba nawet się nie zabiorę do tego wpisu. Za bardzo osobisty i nie umiem.
c u d o w n y
nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć..:)))
wow... i jak ja mam się po czymś takim wpisywać? hę?
Pasiaku ano na następnej stronie, nie????
Dziękuję dziewczyny Wam bardzo BAAARDZO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ściska za serce jak kleszcze jakieś! poetycki i niezmiernie piękny!!!!!!!
patrzę patrzę i się napatrzeć nie mogę:))
UHKcizną zalatuje na kilometr!!! Fantastyczna parchata ręka stworzyła toto !!! Już zazdroszczę Mamami...
uhk...brązy, w zasadzie nic nowego..za zarazem tak za serducho łapie!!!! umiesz szarpnąć i sponiewierać, umiesz! p.s.zmacałam twój wpis w moim parchaczu - DZIĘKUJĘ :*
No ! Fajny zegarek ! Hehehehhe Oj bo już ile razy mogę pisać, że bossssssssssssssskie coś zrobiłaś, przecież sama kuźwa wiesz :*
meka kika wpis i taki mało w Twoich kolorach.. :lol:
lowe zdolniaszko :*
pojechałaś...
o_O
po raz kolejny...
a idź Ty w czarną dziurę! od soboty zabieram wenę ahahahah
{puuuuf}
Uhaczku wpis jest cudnosciowy!!!
Tylko ktoś z mega artstyczna dusza{tak jak Ty} moze robic takie piekne rzeczy :-*
Ano dziś mega artystycznie narobiłam mega bajzlu w domu, a sprzątnąc jakoś nie ma komu heheheheh
Dzięki wielkie dziewczyny kiss kiss
No ma sie rozumiec że bajzel, artysci zawsze mają mega artstyczny "nieład" ;-)
Żeby ten tydzień już sie skonczył, oby do czwartku !!!
jezu jakie cudo
Niesamowity ten wpis
Ula jestes niesamowita
matko i córko ja nie wiem normalnie co napisac...czuje sie zatkana
moze spakowac mój scrapkowy dobytek i wyniesc do piwnicy... bo jak po czyms takim mozna cos robic
a na zlocie to bardzo było mi cie brak... a miałam całowac w brzuchola....:P
choc znajac mnie to moze bym cie nie poznała:D:D::D... połowy ludzi nie poznałam:D:D:D
choc były takie co od pół zerkniecia wiedziałam juz ze ta to ta własnie:)
wiekszosc przy komentarzach ma fotki... kurcze ja chyba tez musze se fotke wstawic:D
chyba juz sobie ide bo sie od MŁA ciasno robi:D:D:D
Pojechałaś... Wyjątkowy wpis, jesteś dla mnie mistrzynią brązów...
Ula, a gdzie Ty się podziewasz?:))
hehe ja już się przyzwyczaiłam jak ty zakiśniętą wenę miałaś to teraz cierpliwie czekam;P
a tak na serio to gdzie ty???
Prześlij komentarz