Na pierwszy ogień idzie pudło - całkiem spore 25x25cm.
Wykonane na zamówienie - miało być fioletowe.
Kto zna UHK, ten wie, że na słowo fiolet pada na zawał, zresztą jak na każde z wyjątkiem brązu hahahaha. Kombinowałam, kombinowałam i wykombinowałam. Fiolet jest? Jest! A, że taki nie mocno fioletowy, to już inna bajka :)
Pudło było właściwie gotowe od jakiegoś już czasu, ale..... No właśnie, ciągle brakowało jednego, jedynego elementu który dopełniłby całości. I tu dziękuję serdecznie Parchatej załodze, która mi podpowiadała wykończenie pudła, a najbardziej Wi, której to się skutecznie udało :)
Jak potrzeba konsumenta, natchneła mnie i pudło zostało ukończone!!!
Tadadam, oto ono:
Pierwszy zrobiony na wyzwanie z mapką i doceniony przez dziewczyny ze Scrappassion - dziękuję :):):)
Drugi - to część scrapliftowego łańcuszka - edycja pierwsza Toresowa :)
12 komentarzy:
przekaz jakby genialny....
Kartki są świetne, pudełko jest obłędne, a przy Hanulkowym łańcuszku skrapliftowym ugięły się pode mną kolana! Boski! Boski! Boskiiii!
zostaję tu na cały dzień, tak tu pięknie :D
oooo o_O
więcej do powiedzenia nie wymagaj!
U aleś namachała hy hy. Nie wiem od czego zacząć ... więc zacznę od końca hy hy na MILIrozmówki już nie mogę się doczekać, karteczki są ślicznościowe takie dla każdego coś miłego, scrapy Hanulkowe po prostu obłędne, a pudełko jest idealne.
To pisałam ja nijaka WI hy hy.
Fajoskie kartki, fajoskie, babo, nie marudź, że Ci gnioty wychodzą, superowe są! A pudełko prześliczne. Wszystko prześliczne.
To nie jest tak, że nie masz weny, tylko po prostu nic Ci się nie chce. Tak bywa w życiu człowieka i nie należy się przejmować, chociaż można się zmuszać do roboty, to nawet pomaga :)
Trzymaj się mocno!
kartki, pudełko, scrapy i notes - bomba! a kto nie wytrzymał ten trąba :).
pozdrawiam :*
co mi za bzdury wipisujesz że brak weny, jak widze że u Ciebie praca wre!!!
pudeleczko obłednę!!! 0_o
Hanulkowe scrapy ślicznosciowe
a karteluchy cudniaste :D
a bo to stare prace są hyhyhyhyhy terazowych nie pokazuje, bo mi tu juz nikt nie przyjdzie.....
ok. kartki świetne, scrapy boskie - przy okazji - nadal podziwiam za odwagę. jak rozmawiałyśmy - nijak się nie mogę przełamać do sprzedaży swoich prac...
ale za to pudełko niby-fioletowe, to bym się normalnie dała pokroić. ja je chyba po prostu bezczelnie zgapię... bo w głowie mi się nawet kojarzy, że papier taki chyba mam :/
ale gdzie mi do Ciebie. hmmm mówiłam, że mam urodziny za cztery miesiące? jakby co to mówię ;-)
Pudełko śliczne, kartki też, dzieciaczkowe - co tu pisać - rozpływam się.
Super!
Zakręciło mi się w głowie od takiej ilości nowiutkich cudności! Piękne wszystko!
Prześlij komentarz