piątek, 31 października 2008

środa, 29 października 2008

W biegu

Powiem tak:
Nie wiem gdzie się zaczynam i gdzie się kończę...
Nie ograniam, no nie ogarniam naprawdę....
Ale nic to...
Kilka kartek :)




A mój maluch taki słodki kiedy śpi....
(co się zdarza rzadko ostatnio....)




sobota, 25 października 2008

Dziękczynnie

Mąż mi laptopa uzyczył na weekend, więc nadrabiam czym prędzej :)
Odcięcie od świata netowego działa na mnie depresyjnie, ale dzięki temu jakoś więcej czasu mam....

Ostatnimi czasy dotarło do mnie pare fajnych rzeczy czym się muszę tu pochwalić, a jakże!!!

Bardzo bardzo dziękuję za życzenia, gratulacje, wszystkie miłe posty, komentarze i smsy!!!!
Poniżej kartka imieninowa od Bluajs, prezencik scrapowy, kartka od Mony i Barb - bardzo Wam dziewczyny dziękuję!!!!!!!

Od parchatej i pstrokatej Jasz dotarł do mnie małpiasty bodziak dla Agusi i mieszkanie dla fona - w kolorze zachwycającym :):):)
Dzięki Ci ciotko Jaszko :*:*:*



A ostatnio nawiedziła mnie Tores z całą paką prezentów! Z każdym kolejnym oko mi coraz bardziej z orbity wychodziło. Dziewczynki dostały dziewczynkowe prezenty, a ja taki przecudnie brązowy prezencik scrapowy

Najbardziej zaskakujący i najpiękniejszy prezent pod słońcem wylazł na koniec z Toresowej torby pełnej niespodzianek i szczerze mówiąc zwalił mnie z nóg TOTALNIE!!!!!
Oto on - cudny, brązowy, podarciuchowy, taki mój no mój na wskroś - album dzieckowo -prezentowy. Szalenie się cieszę, że jest taki jaki jest i juz mam koncepcję jak go zagospodarować :):):)
A teraz uwaga - zdjęć dużo, ale naprawdę jest co oglądać:

Okładka, koncepcja oraz organizacja - Tores :*:*:*


Dora :*:*:*

Tu przecudne me zdjęcie hehe, oczywiście w ciązy :)


Barb :*:*:*


k-maia :*:*:*
Bluajs :*:*:*


Anai :*:*:*
Magdalena :*:*:*
Rae :*:*:*
Pasiak :*:*:*

Kosmos Coffe :*:*:*



Truski :*:*:*



Wi :*:*:*


Jaśminowasia :*:*:*


Filka :*:*:*

I okładka Tores :*



Dziewczyny brak mi słów, zeby Wam podziękować za ten album - jest tak piękny, spójny, duży, brązowy, ma tyle zakamarków, cudnych detali, ach no wogóle....
Strasznie strasznie mocno jestem Wam wdzięczna za ten prezent!!!!!!!
Love love i kiss pałer :)
Na deser szaleństwo detali - mmmmm pyszności!!!!


niedziela, 5 października 2008

Nasza nowinka

3700g i 54cm szczęscia :)
To nasza Agatka.

Porody nie są fajne, ale ukochać takie maluśkie coś, to jest fajne :)
Ba! to jest meka kika fajne i wypasione nie do opisania.

Wieeelkie buziaki za wszystkie miłe słowa, posty, smsy, komentarze, no wszystko, wszystko.
A Jaszmurze kara, bo baba z rozciętym brzuchem nie może się śmiać! Hańba Ci!!!!!!


:*:*:*


a swoją drogą pamiętacie tego scrapa?????

Wbrew pozorom to nie jest to samo dziecko :)