Sama jakoś nie wyrabiam się ze wszystkim, więc nawet cieszy mnie to zwolnienie.
Nie mniej, wypoada pokazać swoje ostatnie łańcuszkowe wytwory.
Przyszło mi liftować kartkę Anai, którą uwielbiam i jako osobę i jako autorkę prac do liftowania.
No sama przyjemnośc taka praca. Oryginałem dla Anai była kartka Karoli, której prace też mi są bardzo bliskie. Przyznam się jednak, że nie wpadłabym nigdy w życiu, że moja kartka jest liftem tej właśnie kartki Karoli ;)
Kolory słabo widać, bo fotki jak zwykle robiłam na parapecie, nie szkodzi że mam namiot bezcieniowy.....
10 komentarzy:
obydwie prace cudne :) i obydwie bardzo mi bliskie :)
i ten piękny turkus na drugiej, ach!
oraz wzruszyłam się niezmiernie i chciałam rzec tylko, że "i z wzajemnością, UHaKu, i z wzajemnością" :*
Fajne kartki. Bardzo ładne kolory.
I układ ciekawy.
Najbardziej podobają mi się te przewiązane guziczki.
I w ogóle fajna notka.
Ale ta turkusowa świetna!
czadowe obydwie!!!!! okrutnie mi się podobają!!!
Moja Droga - na moim blogu czeka na Ciebie wyróżnienie "Let's Be Friends" !
Pozdrawiam!
turkusik miodziaśny :))))
turkusowa, podbila moje serce i to chyba na dlugo
Prześlij komentarz