W końcu udało mi się skończyć swoją pracę z warsztatów u Finn, które odbyły się na łódzkim Skrapowisku.
Warsztaty były cudne - polecam!!!
Polecam również skrapowanie z 2:16, ale niestety jeden bok ma zajęty dożywotnio!!!
Dobrze jest tez siedzieć koło Bobini, bo można bezkarnie podkradać klej ;)
Na warsztatach dostałam do pracy obrazeczki od Drugiej, bo jak zwykle przyszłam kompletnie nie przygotowana, ale docelowo na tej pracy miało być to konkretne zdjęcie, więc pokazuję już produkt finalny ;)
21 komentarzy:
Niesamowita praca!
oooo mega!!!! czad!
Obłędnie piękny !!!!!!!!!!!!!
No cudnie jest!!! I cudne są obie!!!!!
Ojesooo! Wymiatasz!!! Przepiękna praca...
Zazdrocha!
Bardzo dziękuję :D
Ale wiecie... Fin mi mówiła co i jak, to nie dziwne, że wyszło, nie????
:D
obłędna praca! opad szczęki!
No kochana, dałaś czadu - wyszło świetnie !
A ja chcialabym posiedziec z Toba na nastepnych warsztatach!Super praca!
tak jest. mój bok jest twój na wieki. :)))
mistrzostwo świata! extra!! :)
Świetne! Teraz to dopiero zazdroszczę, że mnie na tych warsztatach nie było..
Ależ rewelacyjny =]
super wyszło! ;) bombastycznie, szczególnie pray dolny róg ;)
Wow!!! Jeśli chciałaś zrobić wrażenie to Cię udało!! Brawo!!
Niesamowicie piękna praca!!!
widząc Twoją obłędną!! pracę tym bardziej cieszę się na warsztaty u Finn:)))
śliczna praca:)
You are so talented. You make fantastic 'pretty' projects and now amazing grunge ones too. Brilliant work that I love.
Hugs Joanne xx
no no chylę czoła, piękna praca!
O jejku! Ale śliczne!
Prześlij komentarz