Zdolna bestia, więc mnie paralizowało.
Najpierw się nie mogłam zabrać, potem nie mogłam skończyć, plus duuuużo marudzenia w środku ;)
Efekt jaki jest - widać.
Powinien już dotrzeć do adresatki, więc pokazuję!
Ps. Na blogach zbiorowe zniechęcenie zimą i oczekiwanie wiosny, a u mnie w domu środek lata w Paragwaju. Komu zimno i ciemno zapraszam do nas na tydzień hehe
13 komentarzy:
Notesik śliczny :))) Zazdraszczam:*
I piękne zmiany wprowadziłaś na blogu...podobają mi się ;)
rzeczywiście wygląd bloga rewelacyjny, a i notesik niczego sobie...
PS. jak mamy rozumieć ten Paragwaj? hm?
Dzięki dziewczyny!
No.... w Paragwaju gorąco jest, ciśnienie podwyższone i takie tam klimaty...
O, to ja bym się nadawała do tego klimatu...:) Piękny notes. Ale to u Ciebie norma przecież:)
chyba nowa właścicielka zadowolona ;-)
aaa no śliczny, śliczny jest ja marzenie, na pewno doceni :D
No ja się wibieram do Ciebie chociaż mi nie zimno hy hy.
1,5 godzinki w aucie, potem tylko 8 godzin i 21 minut w pociągu hahaha i tadam jestem :) :D
Zapomniałam napisać, że mi się podoba ten notes :D Taki z lekka mroczny, szalejesz z kolorami nmajdir :)
Piekny notesik,uroczy wprost :-)
Uuuuaaaaaa ale się u Ciebie mroczno zrobiło przez to tło :) Tak tajemniczo i magicznie! Podoba mi się, zdecydowanie moje klimaty :D
Pozdrawiam!
Przepiękny notes!
Wygląd bloga cuuudo !!
Notes też niezły, zaproszenie nadal aktualne? :D
...Kolorowy odlot nad Paragwaj | Albo tylko szary i byle gdzie...
to tak a propos Paragwaju :D
a notesik mrrrroczny oj mrrrroczny
:*
dziękuję UHKu
Prześlij komentarz